Fatass Journal... 2022#293 - Oct 22

Od jakiegoś czasu przymierzam się do zmiany samochodu. Przez chwilę chodziło mi po głowie nawet zdrada marki po 20 latach, jednak po przemyśleniu za i przeciw zdecydowałem, że zostaję lojalny. Wybrałem konkretny model, kwestią sporną pozostawał rodzaj napędu. Pierwotnie chciałem pojechać do dealera dopiero w styczniu, bo wtedy w Brukseli organizowany jest Auto Salon i z tej okazji dealerzy przygotowują najlepsze oferty.

Oba interesujące mnie konfiguracje silnikowe przygotowałem w internetowym konfiguratorze producenta. Wersja z silnikiem benzynowym+elektryczny była nieznacznie droższa od wersji diesla. Zżerała mnie ciekawość jaka jest aktualna oferta dealera, bo należy zaznaczyć, że zwykle różni się od ceny katalogowej, dlatego też wybraliśmy się wczoraj do Halle. Według katalogu auto hybrydowe było droższe od diesla o około 6,5 tysiąca euro, liczyłem na to, że w dobie ekologicznego dyktatu, oferta dealera zmniejszy tą różnicę.

Okazało się, że byłem w błędzie. Jesienna oferta zdecydowanie preferuje diesla, upusty dealerskie były znacznie korzystniejsze, w efekcie czego różnica w cenie wzrosła do 9,5 tysiąca euro. Przedstawiona mi oferta była ważna tylko przez tydzień. Z tego co powiedział mi sprzedawca, co sam też zauważyłem robiąc wcześniej co kilka tygodni konfiguracje na stronie internetowej, ceny poszczególnych elementów regularnie rosną. Od początku roku średnia cena tego modelu wzrosła o ponad 2 tysiące euro. Mimo tego zainteresowanie klientów jest bardzo duże. Wczoraj dwukrotnie musieliśmy czekać w kolejce do jednego z dwóch sprzedawców. Dwukrotnie, bo za pierwszym razem otrzymałem ofertę, którą chcieliśmy na spokojnie przedyskutować z żoną poza salonem przy kawie, a drugi raz, czekaliśmy na złożenie zamówienia. Decyzja zapadła, chciałem być eko, a przeważyły względy ekonomiczne, a teraz długi okres oczekiwania, bo samochód ma być gotowy pod koniec maja 2023 roku.

Co prawda nie będzie to Lamborgini, ale samochód w części sfinansowany z HIVE bloga.

Spacerów było wczoraj kilka, jedne dłuższe drugie krótsze, dwukrotnie wyłączała mi się aplikacja Actifit, więc kroki z Halle nie były policzone. Pod wieczór wybraliśmy się jeszcze na spacer po wiejskich okolicach Spiennes.

Information about the 10th Season of #POLIAC you find here.