Black & White or Color? A Question of Soul and Silence 🌳🖤🌿/Czerń i biel czy kolor? Pytanie o duszę i ciszę 🌳🖤🌿

Black & White or Color? A Question of Soul and Silence 🌳🖤🌿

Have you ever wondered which version of reality speaks louder to your heart?
Is it the silent poetry of black and white – where every shadow is a whisper, and the absence of color brings depth, focus, and serenity?
Or do you feel more alive in the vibrant world of green leaves and sunlit paths, where nature shouts its beauty in full technicolor?

These photos were taken in Majątkowy Park in Brochów, Wrocław – a place I love deeply.
In black and white, it becomes a dreamscape: timeless, nostalgic, almost sacred.
In color, it feels alive: buzzing with light, filled with oxygen and earthy joy.

I often walk here when I need to think. And sometimes, I find myself asking:
Where is the true spirit of nature?
In the soft grayscale tones that slow us down...
or in the wild green energy that lifts us up?

What about you?
Which world draws you in more – the calm contrast of shadows, or the fullness of life in color?

Let me know in the comments. I'm curious what you see – and what you feel 🌱

Czerń i biel czy kolor? Pytanie o duszę i ciszę 🌳🖤🌿

Czy zastanawialiście się kiedyś, która wersja rzeczywistości przemawia mocniej do waszego serca?
Czy to poetycka cisza czerni i bieli – gdzie każdy cień jest szeptem, a brak koloru wydobywa głębię, skupienie i spokój?
A może bardziej żyjecie w barwnym świecie zielonych liści i słonecznych ścieżek, gdzie natura krzyczy swoim pięknem w pełnym kolorze?

Te zdjęcia zostały zrobione w Parku Majątkowym na Brochowie we Wrocławiu – miejscu, które bardzo kocham.
W czerni i bieli park staje się jak ze snu: ponadczasowy, nostalgiczny, niemal święty.
W kolorze – ożywa: tętni światłem, pachnie zielenią i radością ziemi.

Często spaceruję tam, gdy potrzebuję pomyśleć. I czasem zadaję sobie pytanie:
Gdzie tak naprawdę kryje się duch przyrody?
W miękkich szarościach, które nas wyciszają...
czy w dzikiej, zielonej energii, która nas unosi?

A Ty?
Który świat bardziej Cię przyciąga – spokojny kontrast cieni czy pełnia życia w kolorze?

Daj znać w komentarzu – ciekawa jestem, co widzisz… i co czujesz 🌱



0
0
0.000
7 comments
avatar

Piękne kontrasty! 🖤 Lubię tę "silent poetry" w czerni i bieli. Idealne tło dla naszych koni! 🐎

0
0
0.000
avatar

Dziękuję! 🖤 Też mam słabość do tej cichej poezji światła i cienia – jest w niej coś magicznego i spokojnego. A tło dla koni rzeczywiście idealne! 🐎✨ Cieszę się, że to do Ciebie przemówiło.

0
0
0.000
avatar

Specjalnie dla Ciebie konie w moim obiektywie 😉

0
0
0.000