My Activity Blog 2024#110 - Apr 20

Szybko minął tydzień w Polsce, wczoraj jeszcze ostatni trening nad jeziorem, a później pakowanie i przygotowanie do powrotnej podróży. Całe zamieszanie z nagłym wyjazdem do Polski wynikło z tego, że koleżanka żony zgłosiła, że w mijającym tygodniu zaplanowana była obowiązkowa wymiana wodomierzy. Dla naszej klatki miało to się wydarzyć w czwartek. Zmieniliśmy plany urlopowe, spakowaliśmy się w samochód i pojechaliśmy do Ostródy. W poniedziałek rano, kiedy dojechaliśmy, zdziwiło nas, że ogłoszenie zniknęło z drzwi wejściowych. Mieliśmy zdjęcie przesłane przez koleżankę, tam był też numer kontaktowy do montera, żeby ewentualnie umówić termin. Chcieliśmy do mieć jak najszybciej z głowy, więc żona od razu w poniedziałek przed południem wydzwaniała do montera. Okazało się, że w poniedziałek już nie da rady, ale we wtorek rano będzie możliwe wymienić wodomierze. Panowie przyszli i wymienili, czyli mieliśmy resztę tygodnia dla siebie. W środę wieczorem otrzymałem maila od administratora, że ogłoszenia o wymianie wodomierzy w naszej klatce zostały wywieszone za szybko, bez konsultacji z nim i, że zaplanowanej na czwartek wymiany nie będzie, bo muszą najpierw wymienić jakieś przyłącze w pionie. W związku z tym wymiana wodomierzy została przełożona na lipiec lub sierpień. Gdybyśmy nie wykazali inicjatywy ze swojej strony, to mogłoby okazać się, że wyjazd do Polski byłby na próżno. A tak mamy już to z głowy i niech robią sobie, co chcą w wakacje, nas to nie będzie już dotyczyło.

[ENG] The week in Poland passed quickly, with one last training session at the lake yesterday and then packing and preparing for the return journey. All the fuss about the sudden trip to Poland was due to the fact that my wife's colleague reported that a compulsory replacement of the water meters was scheduled for the past week. For our cage, this was due to happen on Thursday. We changed our holiday plans, packed into the car and drove to Ostróda. When we arrived on Monday morning, we were surprised to find that the notice had disappeared from the front door. We had a photo sent by a friend, and there was also a contact number for the technician there to possibly schedule an appointment. We wanted to get it over with as quickly as possible, so my wife immediately called the technician on Monday morning. It turned out that he couldn't make it on Monday, but on Tuesday morning it would be possible to replace the water meters. The gentlemen came and replaced them, meaning we had the rest of the week to ourselves. On Wednesday evening, I received an email from the administrator saying that the announcements about replacing the water meters in our block had been posted too quickly, without consulting him, and that the exchange scheduled for Thursday would not take place because they had to replace some connection in the riser first. As a result, the replacement of the water meters was postponed until July or August. If we had not shown initiative on our part, the trip to Poland might have been in vain. And so we've got it over with and let them do what they want on holiday, we won't be affected any more.

Dystans pokonany w 2024 roku: 1518,23 km — z podziałem na dyscypliny:

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity, Jogging, Running, Walking