RE: Fatass Journal... 2022#232 - Aug 20

avatar

You are viewing a single comment's thread:

Uroda życia tkwi w takich detalach. :)
Z mężem już nam stuknęła rocznica kryształowa, przeszliśmy w małżeńskie "pięciolatki", a nadal się zaskakujemy. To znaczy on mnie.
Z soboty. Małżonek otwierał okno w łazience i nie wiem, jak mu się to udało zrobić, ale spadł mu cały drążek i zasłonka. Woła mnie na pomoc, bo choć sam ten drążek montował, to nie wiedział, jak go założyć na powrót, a tym bardziej co począć z zasłonką. Zdarza się najlepszym, więc po prostu ratuję. Ale to nie koniec akcji łazienkowych. Mąż używa kosmetyku aptecznego, który jest pakowany porcjami w pojedyncze saszetki no i widzę, że na wannie leży uskładana kupeczka trzech lub czterech pustych saszetek. Parę razy już wrzucałam taki urobek do kosza, ale skoro stoimy oboje i zakładam tę zasłonkę, to pytam: "Dlaczego Ty tu składujesz te saszetki?". A mąż na to: "Jakby tu był kosz, to bym wyrzucał do kosza, a tak to mi się nie chce nosić po jednej do kuchni". Pozostało mi tylko wskazać na może nie jakiś wielki, ale jednak sześciolitrowy kosz, który od jedenastu (!) lat stoi obok szafki umywalkowej.

W sumie dobrze się stało, że spadł ten drążek razem z zasłonką. :)



0
0
0.000
3 comments
avatar

Hahaha
Naustawiają tych koszy wszędzie to człowiek może się zgubić :) ale z drugiej strony roztropnie odpowiedział, bo mógł przecież powiedzieć, że układa i to samo znika :D

0
0
0.000
avatar

Hmm, jest jeszcze opcja wiary we wróżki sprzątające. :)

0
0
0.000
avatar

Hmmm, żona po ekstrakcji zęba kilka tygodni temu zarzekała się, że musi przyjść do niej wróżka zębuszka, to wróżki sprzątające tym bardziej istnieją ;)

0
0
0.000